Mała uwaga do przejętego przez Lucka lqx (i nie jest to uwaga do Lucka, a do twórcy patcha lqx). Patch ten jest patchem "zbiorczym", czyli zawiera różne rzeczy
Problem w tym, że... niekiedy zawiera, a innym razem nie. W zależności bowiem od tego, czy twórcy patchy, które składają się na ten zbiorczy patch dostarczą swoich, czy też nie, patch liquorix będzie się różnić. Teoretycznie winien zawierać m.in. AUFS3, BFQ, BFS, UKSM, przy czym niektóre z nich są teoretycznie włączane domyślnie (np. BFQ czy AUFS3), niektóre natomiast dają się włączyć (BFS). Jeszcze gorzej jest z UKSM, albowiem PKGBUILD sugeruje, że domyślną akcją jest włączenie UKSM i dopiero chcąc przejść na KSM należy nanieść odpowiednie modyfikacje. Nic bardziej mylnego. W zależności od tego, czy te patche zostają dostarczone do aktualnego wydania kernela (albo i patcha), otrzymujemy patch liquorix, który może, ale nie musi zawierać owe patche rozwijane niezależnie. Tym samym np. kernel z linii 3.16.x (zawierać mógł BFS, UKSM) może być bardziej "wydajny" od kernela z linii 3.17 (dla której UKSM i BFS nie zostały wydane). Gorzej, że sugestia jest np. taka, że domyślnie włączony jest w config jakiś "zamiennik" (UKSM) za KSM. Jeśli jednak UKSM nie został dostarczony "na czas", wówczas kernel jest pozbawiany nie tylko UKSM, ale również i KSM (który standardowo w kernelach dla Arch jest jednak włączony).
Innymi słowy - sugeruję sporo uwagi przy instalacji tego, popularnego zresztą, kernela i przeglądanie patcha oraz configu dostarczanego przez liquorix.
Zaletą jego jest m.in. config dla 32 bitowego kernela PAE.